Wszystko robi się źle na tej górze. Źle się chodzi, źle się oddycha, źle śpi i trawi. Dla mnie synonimem słowa Everest jest słowo ból. O tym jak naprawdę było na Evereście zobaczycie w filmie pt. „Dziewiąty”. 
- Miłka Raulin

POLECAMY

Back to Top